wtorek, 5 marca 2013

Dozwolone od lat 18



Więc o czymś dziś napiszemy Móżdżku?

Poczekaj, zbieram myśli. Znowu jestem niewyspana, więc wena powinna dopisywać

Mhmmm, to jeszcze wypij sobie coś :D
Mam tylko wodę ;/
Monopolowy za daleko? :P Leń!

Przed chwilą wróciłam do domu, nie chce mi się tyłka ruszać :P
Dobra, to trzeba zrobić jakiś wstęp.
Nie trzeba.
Nie?
Nie.
No typowy facet. Ja chce grę wstępną a on nie:D

Nieee, już wrzuciłem to co piszemy jako wstęp, przeoczyłaś grę wstępną:P
Ty oziębła kobieto:P

Cooo, takie coś uważasz za grę wstępną?
Co to ma być?! Kompletnie nie rozumiecie potrzeb kobiet :P

Przejście, do rzeczy! Poza tym, czemu jesteś ZNOWU niewyspana?
Mało Ci?:P 
Ja jestem od dyskusji, tu gry wstępnej nie trzeba:D

Mój drogi, ja mam problemy ze snem, a Ty od razu jakieś dziwne aluzje robisz :P

Czytam to i jakoś mi nie pasi.
No bo wstępu trzeba!
No to jak nie chcesz wstępu, to jedziesz.
Przejdź do konkretów :D
Okej
Za rzadko nam Cycki pokazujecie:D
Przepraszam, mój błąd
Nie pokazujecie nam Piersi cały czas:P:P:P

No i bardzo dobrze, jak się czegoś nie ma na codzień to się to bardziej docenia :D

Nie, One się nigdy nie znudzą!

Nie byłabym tego taka pewna.
Ty nie musisz:P

Co nie zmienia faktu, że nie będziemy wam cycków pokazywać cały czas :)

Wasz błąd, nasz problem :)
No właśnie
Wy to tylko o własnej przyjemności myślicie
Może nam byłoby zimno tak toples ganiać
Ale nie, powinnyśmy tak robić, bo wy tak chcecie:P

Na każdej politechnice praktyczny ocieplacz można dostać za darmo:P

Czy Ty widzisz cokolwiek poza czubkiem swojego nosa?  I cyckami?

Po pierwsze każdy człowiek widzi czubek swojego nosa, tylko mózg go ignoruje. No i kto ma zadbać o moje potrzeby jak nie ja sam? Na księcia z bajki sama sobie czekaj, ja biorę „sprawy” w swoje ręce. Połowa świata posiada Piersi, więc ciężko o nich zapomnieć;)  
Poza tym należy im się szacunek, więc pisz proszę o nich z dużej litery.

Ej, to moja część ciała i będę pisać jej nazwę, jak tylko chcę! I dlaczego twierdzisz, że czekam na księcia z bajki? Wolę nie czekać, bo ten książę pewnie też okazałby się zakochanym w sobie egoistą.
Jasne, trzeba dbać o swoje potrzeby, ale trochę empatii (zwłaszcza w sferze seksu) by nie zaszkodziło
To brzmi tak jakby w seksie poza cyckami nic nie istniało :P
Czy tylko o to chodzi?
No jasne, że nie chodzi tylko o to :D:D:D
Poza tym nikt nie rozumie tego cudownego zjawiska,
tego się nie da pojąć, one po prostu są, a my ich pragniemy. Nie walczy się z naturą.
Książę z bajki też chłop, ma swoje potrzeby.
Różnica polega na tym, że ja potrafię powiedzieć co lubię i czego chce. A Ty?

Oczywiście, że potrafię
Pozostaje kwestia, czy facet tego w ogóle posłucha:P
My pożądamy was, a wy czego? Ciekawe?:P
Czemu jestem pewien, że zaraz przeczytam coś o czułości....

Bo nie od dziś wiadomo, że kobiety traktują seks bardziej duchowo i emocjonalnie :) My pragniemy bliskości, spełnienia i bycia pożądaną (baaardzo upraszczając :P).
Może właśnie w tym tkwi problem, co? Czy dla facetów seks to tylko rozładowanie napięcia?

Chcecie być pożądane, ale gdy to facet robi, myślisz, że chce tylko zaspokoić swoje napięcie?
Czy to nie lekka sprzeczność :P
Poza tym wasza żądza jest taka sama jak i nasza. Nie wierzę, że nie masz ochoty na coś konkretnego.

Ja nic nie myślę, ja Ciebie pytam czym dla facetów jest seks? Nie można tego traktować w kategorii czarne-białe, ponieważ wiadomo, że dla kobiety również to jest rozładowanie napięcia. Tylko u nas to rozładowanie jest przyjemnym efektem ubocznym, dla nas ważne jest poczucie bliskości partnera.

Co Czarcik odpisze na to pytanie? Zobaczycie w następnym poście, który ukaże się już niedługo!


X-rated 




So, what are we gonna write tonight, Brain?


Wait a minute I have to clear my mind. Again, I’m sleepy so I should be inspired.



Riiight, in addiction you should drink something : )

I have only the water ;/



Off-licence is too far? You’re so lazy!

I’ve already got back home. I don't feel like doing something :P
Ok, we have to write an introduction

We don’t have to do this.

No?
No.

OMG. Typical man. I want a foreplay but he said no :D

Nooo, I’ve already added our writing as an introduction. You missed the foreplay :P
You frigid woman :P
What? You want to say that it was a foreplay?
What’s this?! You totally don’t understand women’s necessities :P

It’s getting down to business! By the way, why are you AGAIN sleepy?
You don’t get enough, do you? :P
We’re here to discuss, there no need for the foreplay.

My dear, I have sleep problems and you shouldn’t allude to some awkward things :P

I’m reading this and it isn’t suit for me.
Because we need the introduction!
Ok, if you don’t want the introduction so go ahead!
Get down to the business :D
Ok : )
You’re showing your boobs too rare!
Sorry, my mistake :D
You should show your boobs all the time:P:P:P

Very good, if you don’t have something everyday than you can more appreciate this :D

No, we won’t get enough of boobs.
I’m not sure about that
You don’t have to :P
But we still won’t show you our boobies all the time : )

Your mistake, our problem : (
Exactly!
You always think only about your pleasure!
Maybe we will feel cold if we go out topless
But you think that we have to do this, because you want to.

You can get a warmer on every technical university for free :P

Can you see something else beyond your navel? And beyond boobs?

Firstly every man can see their navel, only the brain ignores it. And who should take care of my necessites if not myself? Wait for the prince, I’m in the driver's seat. Half of the world have Boobies so it’s not possible to forget about it : )
They also deserve a respect so write about they with capital letter.

Seriously? It’s my part of the body so I can write its name like I want! And why do you think that I’m waiting for the prince? I don’t want to wait, because, supposedly, he will turn out to be an egoist. Sure, we have to care about yourself but we need a little bit of empathy (especially in the sex). You sound like there is nothing more than boobs.
Is it only that what you’re on about?

Of course not:D:D:D
Nobody can understand this miracle, you can’t understand that, boobs simply are and we desire they. We don’t want to fight with our nature. Price is also a man and he has needs.
The difference lies in the fact that I can say what I like and what I want. What about you?

Of course, I can!
But I don’t know if the man will listen to me :P

We desire us, what do you desire? Interesting? :P
Why I have an impression that I will read something about tenderness…

Because it's common knowledge that women perceive sex more emotionally : ) We desire closeness, fulfillment and the sensation of being desired (in a nutshell : P)
Maybe in this there is a problem? Do you think that sex for guys is only a relive of tension?

You want to be desired but when a man do this, you think that it’s a relive of tension?
I can see here a little bit of contradiction. Also our lust is the same like yours. I don’t believe that you don’t fancy for something.

I don’t think anything, I ask you what is sex for you guys? We shouldn’t perceive this in only black and white colors because we know that for women it’s also a relive of tension. But this relive it’s a nice side effect. A feeling of being intimate and belonging together is very important to us.

What Czarcik will reply for this question? We'll see next time!

1 komentarz:

  1. Kiedy ciąg dalszy ?

    A przepraszam to nie tak miało być :P
    Zeszliście na temat dość ... śliski, taak sądzę, że to dobre określenie.
    Ciekawi mnie kto pierwszy postawi źle krok i wywinie orła.

    Niemniej jednak w kwestii gry wstępnej.
    Grą wstępną może być wszystko, zależnie od osoby.
    Spojrzenie, rozmowa, pewne ruchy/gesty (wszystko to można zawrzeć w słowie flirt)
    Prawda jest taka, że kobiety zwracają większą uwagę na szczegóły,na całe otoczenie.
    Dla kobiety to nie ciastko jest najważniejsze a to jak, na czym i do czego (jako dodatek - tak jest to dodatek, tylko jeden z elementów) je podano.
    Mężczyźni natomiast widzą głownie ciastko, reszta to ładna, bądź nie ładna otoczka do tego co im zaserwowano.

    Wyszło nieco metaforycznie ...
    może to i dobrze.
    ~Kaze~

    OdpowiedzUsuń