Mężczyzna – podobno silna płeć. Podobno. Bo jak nadejdzie choć najmniejszy katar, ów mężczyzna pada jak mucha. To jest jakiś niesamowity fenomen. Zwykłe przeziębienie potrafi urosnąć do rangi nieuleczalnej choroby. A stan podgorączkowy sprawia, że facet ma halucynacje. I oczywiście trzeba takiego pielęgnować! Trzeba wytrzeć nos, podać syrop, poprawić poduszkę i jeszcze przełączać kanały w TV, bo biedak nie ma sił sięgnąć po pilota. :)
Tak więc, Panowie, nie wywyższajcie się za bardzo. Bo jak przychodzi co do czego, to okazuje się, że często bywacie naprawdę słabi i nie wiecie, jak się zachować. :P
Man – it's supposedly a strong gender. Supposedly. But when he has only a runny nose then he's so faint. It's a supernatural phenomenon. The usual cold can turn into incurable disease. And an elevated temperature causes hallucinations. So you should take care of him! You should wipe his nose, give him a syrup, adjust his pillow and switch over channels on TV, because our poor baby doesn't have enough strength to pick up the pilot. :)
So, Guys, you shouldn't give ourself airs. Because when the chips are down it often turns out that you're so faint and you don't know how to behave. :P
Prawda, prawda i jeszcze raz prawda!
OdpowiedzUsuńZostałas nominowana przeze mnie do wyróżnienia Liebster Blog Award, szczegóły tutaj: http://nietoksyczna.blogspot.co.uk/2013/05/wyroznienie-liebster-blog-award.html